Wrażenia po zakupie

Po zakupie dysku ( dla przypomnienia WD 1TB ) przystąpiłem do instalacji systemu. Wybór padł na Windows MX 8.1 na główny system, a na kolejnym dysku, jako system do programowania, testów, maszyny wirtualnej czy tez ogólnego rozpierdolu postawiłem na Windows Server JG Extreme II, który wcześniej już używałem, wiec format był zbędny – jedynie trzeba było zrobić ostro porządek na 3 dyskach. Zabrałem się za wgrywanie MX`a, lecz nie sądziłem ze nadpisze się MBR i nie będzie wyboru systemu – trzeba będzie zrobić. Kolejna rzeczą po wejściu w Moj komputer moim oczom ukazuje się 10 partycji NTFS i partycje z 1TB powędrowały na koniec. Zmienić literki dysku systemowego się nie da, wiec spróbowałem odłączyć wszystkie dyski oprócz dysku sata i włączyć system. Litery pozostały bez zmian, naprawy pod Dosem tez nie pomogły … Zrobiłem kolejny format z podłączonym tylko dyskiem sata, wszystko było w porządku. Po zainstalowaniu Windowsa i sterowników zacząłem podłączać po jednym dysku, żeby nie było znów sytuacji z pomieszanymi literami, ( bo litery partycji systemowych nie idzie zmienić ).

Chciałbym wam się podzielić wrażeniami Windowsa MX, 8 który jest tak bardzo chwalony i ja również jestem w szoku. Jedynym mankamentem, jaki zauważyłem jest start systemu, który jest mega długi – na oko z 3 minuty. Póki, co żadnej zawiechy, żadnego BSDos’a, system hula aż milo. Zostało naprawienie MBR’a, gdyż ręczna edycja pliku BOOT.ini nie pomogła ( jakiś błąd pliku .dll )

Mój komputer w chwili obecnej pod względem partycji wygląda tak ; p



A tutaj pojemność:



Do usłyszenia...